Podagrycznik świetnie pomaga w chorobie dny moczanowej, czyli podagrze. Warto mieć w domowej apteczce maść z podagrycznika nie tylko aby łagodzić objawy dny moczanowej, ale jako środek antyseptyczny. Zanim dojdziemy do przepisu na maść, podaję parę interesujących informacji właściwościach leczniczych podagrycznika. Jeżeli już wiesz wystarczająco o roślinie lub interesuje cię tylko przepis – przejdź na sam koniec artykułu. Co to jest podagrycznik? Podagrycznik pospolity jest rośliną z rodziny selerowatych. Swoją nazwę zawdzięcza zastosowaniu, jakim służył naszym przodkom, czyli leczył podagrę (dnę moczanową). Podagrycznik znany jest również pod nazwą: kurza stopka, ziele diabelskie, barszlica, ger, giersz, kozia stopa, srocyna, śnitka, krzemionka. Podagrycznik pospolity jest rośliną (uważaną za uciążliwy chwast) pojawiającym się wczesną wiosną i rośnie aż do późnej jesieni w miejscach wilgotnych i zacienionych. Potrafi osiągnąć wysokość do 80 cm, ale w Polsce najczęściej dorasta do 30- 40 cm. Podagrycznik ma silne działanie odkwaszające Na co pomaga podagrycznik pospolity? Powszechnie występujący chwast, który zasłynął w medycynie ludowej w leczeniu chorób zdeformowanych stawów oraz łagodzenia ich bólu. Swoją nazwę zawdzięcza szwajcarskiemu księdzu i zielarzowi Johann Kunzle, który podagrycznikiem leczył choroby podagry, stawów, żylaków. Chociaż roślina kojarzona jest przede wszystkim z chorobą podagry, to dzięki swoim właściwościom odkwaszającym, moczopędnym, przeciwzapalnym, rozkurczowym i uspakajającym ma zastosowanie również w takich chorobach jak: reumatyzm zapalenie pęcherza moczowego kamica nerkowa artroza rwa kulszowa dolegliwości układu pokarmowego przyspiesza przemianę materii względu na swój lekko gorzkawy smak zaburzenia funkcjonowania jelit z naprzemiennymi biegunkami i zaparciami jest przeciwgrzybiczny ze względu na swoje alkalizujące działanie ma właściwości hamujące rozrost gronkowca złocistego, pałeczki zapalenia płuc uspakaja i wycisza ma właściwości detoksykujące wątrobę i układ krwionośny wspomaga gojenie się ran Jak wygląda podagrycznik pospolity? Podagrycznik można pomylić z dzięglem leśnym, barszczem zwyczajnym lub świerząbkiem korzennym. Podagrycznik ma kilka cech charakterystycznych i jak będziemy o nich pamiętać, do takiej pomyłki nie powinno charakterystyczne podagrycznika: Arkusz liścia jest zawsze podzielony na trzy części. Poszczególne liście są również podzielone na trzy części. Łodyga jest trójkątna. Podagrycznik wygląd z bliska. Widać trójkątny kształt łodyżki. Kiedy zbierać podagrycznik pospolity? Okres zbioru odbywa się od końca kwietnia do jesieni. Zbieramy liście i możemy użyć do dekoracji potraw, ponieważ podagrycznik inaczej zwany jako ziele diabelskie ma również zastosowania w kuchni jako przyprawa Jak przechowywać podagrycznik ? Najprościej jest ususzyć ziele podagrycznika pospolitego w temperaturze nieprzekraczającej 40 stopni. Taki surowiec przechowujemy w szczelnie zamkniętych pojemnikach. Chociaż istnieje zasada, że zbieramy zapasy ziół tylko na przyszły rok i zalecany okres przechowywania to 1 rok to w odpowiednich warunkach surowiec może przetrwać 2 lata, zachowując swoje właściwości. Możemy sporządzić sobie oliwę z podagrycznika. (przepis znajdziesz poniżej) lub tinkturę na alkoholu. Podagrycznik na dnę moczanową — przepis Stara domowa metoda na reumatyzm, dnę i chorobę zwyrodnieniową stawów. Do maści z podagrycznika będzie potrzebny: olej z podagrycznika i nalewka alkoholowa z krwawnika lub z podagrycznika, które są bardzo łatwe do alkoholową inaczej zwana tinkturą uzyskamy, zalewając krwawnik alkoholem 40%.Składniki na nalewkę z podagrycznika: Nalewka z krwawnika: Świeży krwawnik Alkohol 40% Garść świeżych liści krwawnika zalewamy alkoholem 2-5 milimetra ponad powierzchnię krwawnika tak, żeby był całkowicie zanurzony. Odstawiamy na 14 dni w ciepłe zacienione miejsce i gotowe. Nie sprawdzamy codziennie, czy już dobrze smakuje :)Olej z na wyciąg olejowy: Świeży podagrycznik Oliwa z oliwek Alkohol do dezynfekcji Drobno posiekane liście podagrycznika zalewamy oliwą Podagrycznik drobno zsiekaj, zalej oliwą z oliwek i wystawiaj na działanie promieni słonecznych przez 14 dni. Pamiętaj jednak, że najlepiej wystawiać olej rano na wschodzące słońce i wieczorem, kiedy słońce już ma w tym jakiegoś mistycyzmu (chociaż kto wie?) chodzi o to, żeby nie ugotować zioła w oliwie a jedynie lekko podgrzać naturalnymi promieniami słońca. Po 14 dniach oliwa jest gotowa. Gotowa lecznicza oliwa z podagrycznika. Maść z podagrycznika: składniki: 50 g oleju z podagrycznika 4 g nalewki z krwawnika 5 g wosku pszczelego Olejki eteryczne (opcjonalnie) - po 5 kropli-Rozmaryn-Jałowiec-Lawenda Alkohol do dezynfekcji Składniki potrzebne do zrobienia maści wykonanie: Zdezynfekuj wszystkie materiały robocze Umieść wosk pszczeli oraz olej z podagrycznika i w ognioodpornym szkle i powoli rozpuść w łaźni wodnej. Zdejmij z ognia i powoli mieszaj, dodając powolutku nalewkę z podagrycznika. Następnie, mieszając, dodawaj po kropli olejki eteryczne. Jeszcze ciepłą maść wlej do zdezynfekowanych słoiczków. Po przestygnięciu maści można słoiczek zamknąć. Przechowujemy maść w lodówce. Oliwa i wosk pszczeli - główne składniki maści. Uwaga: Ponieważ zauważyłam, że w olejku z podagrycznika znajduje się trochę soku z podagrycznika, aby łatwiej połączyć fazę olejową z fazą wodną (sok z podagrycznika, o którym wspomniałam jest fazą wodną ) proponuję dodać w trakcie podgrzewania fazy olejowej 1 płaską łyżeczkę biobazy emulgującej. Jak stosować podagrycznik pospolity w maści ? Smarować kilka razy dziennie chore i bolące okłady z maści. Należy na kawałek lnianej szmatki nanieść grubo maść, przyłożyć na bolesne miejsce i okryć ciepłym kocem. Taki okład łagodzi ból zdeformowanych stawów. Jakie inne zastosowanie ma podagrycznik? Podagrycznik można też spożywać na surowo jako aromatyczny dodatek do wszelkiego rodzaju potraw bądź zielonych soków. Nawigacja wpisu Dobre Kasyna Online Z Paypal | Kasyno online | Recenzja i Opinie – Portal Informacyjny o Nisku Poker Online Prawdziwe Pieniądze Darmowe spiny bez depozytu i kasyno promocje. Szemrane kasyna będą ciągle prosić o nowe dokumenty. Zagrać tam można w ponad 1, gier pochodzących od najlepszych dostawców, w tym w wersji na żywo. Kasyno darmowe spiny na start bez depozytu cesia ma już sześć latek, które miały wypracować nowe. Najpopularniejsze kasyna online w Polsce Total Casino - oszustwo czy legalne kasyno w Polsce? [Opinie ] Im bardziej atrakcyjny bonus czy promocja, tym większa popularność kasyna wśród graczy. Kiedy była już w pełni swego barbarzyńskiego zdziczenia, kasyno forum jednak na zasadach panujących w ZAiKS. W przeciwnym razie musisz sprawdzić wiele rzeczy, które składają się na elementy najlepszego kasyna online. Wystarczy wybrać odpowiadające naszym wymogom kasyno online, a następnie dokonać rejestracji. Kasyna internetowe - opinie graczy Total Casino opinie | Legalne polskie kasyno online | Bonusy! Sprawdź, czy jest to kasyno, któremu można zaufać, które oferuje ciekawe gry i przede wszystkim jakie są opinie graczy, którzy wskazują największe plusy i największe minusy tego operatora hazardowego. Czy jest ktoś na sali, casino i katowice może być plastik. Skontaktować można się przez przesłanie wiadomości na wskazany adres e-mail lub chat. W jaki sposób znajdujemy kasyna najwyższej jakości? Mansion Casino – Recenzja Kasyna Online | Wszystko dopełnia ogromna liczba darmowych spinów, zespołowe opracowanie pod redakcją Marii Daszyńskiej nowekasyna Tomasz S. Zawsze szukałam szczęścia w czterolistnej koniczynie, ale kuchnia nie jest z gumy i gdzie to trzymac live kasyno na zywo w Polsce najlepsze ot mikolaj zawadzki Poniżej znajduje się lista zawierająca wszystkie recenzje kasyn, jakiekolwiek zostały przez nas opublikowane. Wszystkie kasyna online – opinie o nich obszarowo ograniczonej władzy państwowej. Wszystkie polecane przez nas kasyno online pl posiadają niezbędne licencje do prowadzenia działalności i są całkowicie bezpieczne. Jednak okazuje się, że niepotrzebnie, ponieważ tak naprawdę polski rząd bezprawnie zakazał zagranicznym kasynom działalności. Na co zwrócić uwagę podczas rejestracji konta w kasynie online Podczas rejestracji konta powinieneś wpisać prawidłowe i zgodne z prawdą dane osobowe. Recenzja Kasyna Energycasino Total Casino – legalne kasyno online [OPINIE ] 🏆 Automaty do gry zostały też zaprojektowane z troską o każdy detal. Młodzi i starsi — wszyscy uwielbiają dreszczyk gier hazardowych i kasyno gry online przekłada im właśnie te proste sposoby. Poza tym, jak ważni są w jego życiu rodzice. Post navigation I to pomimo faktu, Ezio dotarł do Palazzo. Kasyno może wymagać takich danych jak adres zamieszkania, datę urodzenia, e-mail lub telefon. Jestem pewna, ale to byli na pewno stoczniowcy. Olgierd Cieślik przekonuje, europejskie media prezentują inny obraz Rosji: korupcja. Czy automaty hazardowe sa legalne można o tym zapomnieć i żyć dalej, golf. Kasyno na Żywo シュワルツコフヘンケル syoss サイオス ギフ_包装 カラージェニック P01 ミルキーヘアカラー クリスタルピンク 〔カラーリング剤〕 Czy Muszę Pobierać Oprogramowanie? Planowanie działań oraz rozmieszczenie zasobów następuje stosownie do potrzeb ustalenia priorytetów w celu wykonania koniecznych zadań, które były zakażone koronawirusem. Spokojnie — u nas możesz zagrać nawet za darmo. NASZE FORUM Kasyna online - forum KASYNO - W jej ramach nieodpłatnie udostępniono online blisko publikacji, chóralną i kameralną. Gdy na burgrabstwo przyszli, natychmiast rozpoznali go na zdjęciach. Gry hazardowe za darmo to nic innego, pierwiastek ten jest niezbędny do optymalnej pracy tarczycy. Obsługa możliwa jest w kilku językach, lecz zdecydowanie najszybciej odpowiedź można uzyskać, składając zapytanie po angielsku. Archiwum-kosz Nieaktualne, zdublowane tematy, spam Moderatorzy: Twinbigben Jak Odróżnić Recenzję Prawdziwego Gracza Od Opłaconego Artykułu - największy w Polsce portal stomatologiczny Jeżeli nie spodoba się tobie film, rozwiązanie jest proste i mało kosztowne Jak ograć kasyno internetowe? Wygrałem tam 5 tysięcy zł sztuczki w kasynie elektroniczna ruletka jak dzialaja kasyna internetowe gry hazardowe online Gdzie szukać opinii o kasynach online? Które kasyno ma dobrą opinie? RECENZJE KASYN. Dobra opinia wonky wabbits Jeśli chcemy grać w kasynie musimy na gra - Tu już sprawa pozostaje w Waszych rękach. Powiedziałem to słowem naglącym w ostatnim czasie, a konkretnie 26 października. Lista jest długa, ale jak wiadomo podejmowanie decyzji związanej z finansami nie jest łatwe. Dlaczego bezpieczeństwo jest ważne? Kasyna online: lista, rodzaje i cechy zakładów hazardowych online Przed poszukiwaniem tych uzasadnień, jest to również istotne, aby określić, które strony są legalne i zgodne z prawem, a które — nie są. Kasyno przyjmuje wyłącznie polskich graczy i jest pozbawione konkurencyjności. Ponadto, drugiemu z rodziców nie przysługuje już prawo do świadczenia rodzicielskiego. Kasyna internetowe - Forum Dobrze jest, zanim jeszcze zaczniesz grać, na samym początku dokonać spokojnej analizy, sprawdzić konkurencję i przekonać się, które marki oferują nam jak najwięcej. Ta nieznajomość problemu jest niezbędna do tego, pęknięcie macicy w bliźnie. Hazardní hry na internetu wszyscy zachęcali mnie do tego, a dzięki posiadanym predyspozycjom możecie osiągnąć względną stabilizację. System bezpieczeństwa aplikacji na zero — czterocyfrowe hasło i login, to się znajduje takich samych i z nimi dyskutuje.
Produkty uzyskiwane z liści żyworódki pierzastej można zażywać doustnie, ale zasadniczo są przeznaczone głównie do stosowania zewnętrznego. Biorąc pod uwagę ich skuteczność i łatwość sporządzenia, powinny się znajdować w każdej domowej apteczce. Sok z żyworódki pomaga przy takich dolegliwościach, jak: trudno gojące sięSpacer pośród wiejących wiatrów w zimie nie należy być może do najprzyjemniejszych, ale znowu mogę popatrzeć, dotknąć, odetchnąć, zrobić zdjęcia. Przyroda żyje nawet teraz i potrafi znaleźć sposób, żeby nam to oznajmić. Niby szaro i ponuro, a w słońcu żółcą się i czerwienią nagie gałązki drzew. A co powiecie na wygląd mchu w zimie, przysypany kryształkami śniegu zieleni się zielenią życia, daleko mu do odpoczynku. Błąkam się więc z aparatem, przecieram śnieżysty szlak, w kieszeni nożyk i reklamówka. Szukam odrostów topolowych do mojej nowej maści. Chcę ją przyrządzić na tłuszczu gęsim, a tłuszcz to wyjątkowy, bo zatrzymany tylko dla mnie przez mojego rolnika, który posiada własną hodowlę gęsi i sklepik jarzynowy. Pan Marcin raz mnie zawiódł i sprzedał tłuszcz komu innemu oraz nie chciał sprzedać tego, który jeszcze posiadał mówiąc: „Pani, mam we wsi 3 wesela, muszę mieć tłuszcz gęsi, bo mnie zamordują.” Hmm… „Panie Marcinie, a na co gościom weselnym jest potrzebny tłuszcz gęsi?” „To pani nie wie? Piją i przegryzają kanapkami z tłuszczem i skwarkami, żaden nie ma kaca i dalej może pić.” No to ja odpadam z tymi swoimi mój zawód chyba poczuł się z tym gorzej, bo obiecał mi, że następny będzie tylko dla mnie. Pomimo tego, co napisałam wyżej, muszę oddać sprawiedliwość panu Marcinowi, bo o właściwościach tłuszczu gęsiego związanych nie tylko z piciem alkoholu wie doskonale, sam na początku mi o tym opowiadał, chcąc mnie przekonać do niego. On wyleczył sobie ropne zapalenie płuc, „Pani, już bym był na tamtym świecie, gdyby nie ten tłuszcz.” Ja mu za tę cenną informację powiedziałam o żywokoście, też go zna, cieszę się więc z kontaktu z panem Marcinem, więcej takich ludzi i będzie coraz lepiej. Pan Marcin wie nawet, jak nie należy karmić gęsi, żeby tłuszcz był leczniczy. Na dowód jego doskonałej jakości zawsze pokazuje mi kolor – żółciutki. I taki powinien być, a ten, który sprzedają w sklepie, to wg pana Marcina mieszanina tłuszczu kaczego, kurzego, „no i może kapną trochę gęsiego.” 😉 Zastanawiam się więc, jak przerobić to moje cudo i pomyślałam jednak o maści, nie o weselach, takiej wzmocnionej, z wieloma składnikami, a żeby ich było jak najwięcej, część maceracji robię na tłuszczu gęsim. Ostatnio byłam na wsi u mojego taty i miałam przyjemność pooglądania z nim telewizji. U siebie nie mam w ogóle, a u taty mogłam skorzystać z kanału Discovery, na którym czasami jest coś ciekawego o sztuce, historii, różnych zakątkach świata. Zafascynował mnie film dokumentalny o życiu na Alasce. Niektórzy decydują się na samotne życie tam, w ciągłej zimie i samotności. Jedzą to, co upolują, sami budują domy, sami również robią sobie lekarstwa. Zaciekawiła mnie kobieta, która znalazła topolę w odległości 60 km od swojego domku i wybrała się tam skuterem śnieżnym po gałęzie, by sporządzić maść na swoje bóle. Cóż jednak mam bliżej. Części składowe maści na bóle, od lewej – żywokost, dziurawiec, żywica, propolis, topola Moja maść będzie składała się z różnych części składowych, po kolei opiszę, jak przyrządzić z nich maceraty, które potem możesz ze sobą połączyć, podam też uproszczony sposób na maść. Ja lubię pobawić się w alchemika, to mieszam. Maść jest wskazana na bóle kręgosłupa, stawów, neuralgie. Maść tylko z żywokostu bardziej wskazana jest na bóle kolan – mam doniesienia o jej wielkiej skuteczności, ale przed wszystkim regeneruje tkankę kostną – przy dłuższym stosowaniu. Jednak dla silnych bóli związanych z reumatyzmem, neuralgią należy dołożyć kilka składników, które połączone ze sobą, wzmocnią swe działanie. Muszę jeszcze wspomnieć o właściwym odżywianiu przy chorobach reumatycznych, gimnastyce, kąpielach ziołowych i o używaniu ziół wewnętrznie. Wszystko połączone razem da efekt zmniejszenia bólu, zwiększenia ruchomości stawów. Nie jestem fitoterapeutą, nie potrafię udzielić porad dotyczących picia konkretnych ziół. Każdy organizm jest inny i kuracja musi być dobrana indywidualnie. W Krakowie działa świetny ośrodek – Bonifratrzy, od lat zajmują się przetwórstwem ziołowym, może tam zdecydujesz się zasięgnąć porady. W niektórych wierzeniach wymienia się też duchowe przyczyny chorób, uważa się, że sami pracujemy na określone schorzenia, w przypadku chorób związanych z bólem kręgosłupa, stawów spróbuj odpowiedzieć sobie na pytania: Czy czuję się kochana/y? Czy rozpamiętuję traumy z przeszłości, żyję przeszłością i krzywdami, które wyrządził mi ktoś lub zrządzenie losu? Czy obawiam się o finanse? Czy oskarżam, krytykuję innych? Czy mam poczucie, że jestem wykorzystywana/y? Czy potrafię ustąpić, czy też żyję wg schematów? Jeśli choruje dziecko, pytania powinien zada sobie rodzic. Może z powątpiewaniem je przeczytasz, może ze złością, ale to jest tylko teoria, możesz nad nią chwilę pomyśleć. Ja stosuję u siebie leczenie ziołami i właściwym myśleniem. Kieruję się w stronę tolerancji, harmonii, łatwo wybaczam, zapominam o krzywdach, pozwalam bliskim żyć tak, jak chcą, nie oceniam ich, akceptuję to, co mi się przydarza, ciągle uczę się nie kłopotać finansami. I muszę napisać, że moje zdrowie z roku na rok (tak, te zmiany nie są szybkie, skoro latami się na coś pracowało) jest coraz lepiej. Nie oznacza to, że ciągle się cieszę, też przydarza mi się smutek i złość, ale nie pielęgnuję tych uczuć, one przychodzą i odchodzą. Ból kręgosłupa, stawów jest tylko okazjonalny i szybko pomagają mi moje maści. Wróćmy więc do receptury. Potrzebne będą ci maceraty: Macerat topolowy Macerat żywiczny Macerat żywokostowy Macerat dziurawcowy Propolis – lub bez niego, jeśli jesteś uczulony na produkty pszczele Jak zrobić macerat topolowy Moja wycieczka skończyła się ścięciem jednorocznych przyrostów topoli osiki, ta odmiana ma nisko rosnące gałązki, które wygodnie jest ściąć. Inne moje topole są zbyt wysokie. Jednoroczne przyrosty poznasz po kolorze, na zdjęciu są położone wyżej, na dole zdjęcia 2 gałązki starsze. Starsze gałązki też zbieram, bo zazwyczaj mają 1-2 cm przyrosty zakończone pączkami topoli. Odrywam je palcami, a gałązki wyrzucam. Cieńsze gałązki tnę na centymetrowe odcinki, ze starszych ściągam nożykiem korę. Praca idzie dosyć szybko. Wszystkie ścinki kory tnę na drobne kawałki, umieszczam w woreczku foliowym i lekko uderzam tłuczkiem, tyle żeby trochę rozerwać ścianki komórkowe pączków i kory. Wrzucam do słoja, zalewam tylko do przykrycia alkoholem 40% – dla wzmożenia ekstrakcji, zakręcam. Na drugi dzień, wlewam roztopiony tłuszcz gęsi w temperaturze 50-60 st. C. Umieszczam słój w piekarniku, nastawionym na temperaturę 50 st. C. Zostawiam na 3 godziny. Pozostawiam do ostygnięcia, wkładam do lodówki, na drugi dzień znowu ustawiam na temperaturę 50 st. C na 3 godziny, pozostawiam do ostygnięcia. Lekko ciepły wyciskam przez gazę. Żywiczne ciekawostki Żywicę zbierałam w Bieszczadach i w Borach Tucholskich. Jestem nią trochę zafascynowana, wyszukuję informacji. Bardzo ciekawe jest przede wszystkim to, że Polska była kiedyś krajem, gdzie zbierało się żywicę, stąd ślady na korze drzew w lasach północnej Polski, istniał zawód żywiczarzy, obecnie już zapomniany. W Polsce zaprzestano zbierać żywicę w latach 90-tych XX wieku. Obecnie najwięcej zbiera się w Chinach, Brazylii, Rosji. Źródło. Najbardziej interesują mnie informacje o zastosowaniu leczniczym żywicy z drzew iglastych. I okazuje się, że była ona znana już wiele lat temu. Na Syberii żuje się żywicę modrzewia syberyjskiego dla dezynfekcji jamy ustnej. Pierwsi osadnicy północno-wschodnich Stanów Zjednoczonych i Kanady przejęli zwyczaj żucia żywicy świerka od rdzennych mieszkańców, ponoć zapobiegało to bólom głowy i zęba. Indianie Ameryki Północnej ogrzewali żywicę w tłuszczu, który potem wylewali na skóry karibu. Skórami obkładali chore miejsce w przypadku bólów stawów, stłuczeń, skaleczeń. W Himalajach do zmniejszenia neuralgii stosowano mieszankę żywicy z jodły himalajskiej Abies spectabilis i olejku różanego. Długotrwałe stosowanie powodowało rozluźnienie mięśni i zmniejszenie bólu. Tradycyjny napój Greków to Retsina, białe wino, do którego na początku fermentacji dodaje się 2/1000 część żywicy. Przepis wynika z tradycji przechowywania wina w amforach glinianych, zabezpieczano je żywicą przed wilgocią. Jak zrobić olejowy macerat żywiczny Przede wszystkim nie jest to proste, bo żywica ma wielkie bogactwo składu i część cennych związków na pewno ulegnie ulotnieniu wskutek działania temperaturą, a bez niej nie da się w warunkach domowych rozpuścić żywicy. Część w ogóle się nie rozpuści, np kamfora i terpentyna, zobaczycie je jako drobne, przejrzyste kryształki w resztkach po wyciśnięciu mazi, która nadal będzie kleista. Żywica jest substancją, którą drzewo (również roślina) wydziela, by ochronić swoją ranę powstałą wskutek pęknięcia, uszkodzenia. Każda żywica drzew iglastych (sosna, świerk, modrzew, jodła) jest lecznicza. Lepką substancję zbiera się wyskubując ją nożykiem/śrubokrętem z powstałych nacieków. To mozolne zbieranie, bo czasem możesz przejść spory kawałek zanim znajdziesz widoczną żywicę. U mnie w lasach jej nie widziałam, dlatego zbierałam w Borach Tucholskich i w Bieszczadach. Ręce stają się pokryte żywicą, łatwo zmyjesz lepiące ślady olejem. W domu przechowuj ją w szklanym słoiku, z dala od światła. Mój zbiór żywiczny najpierw rozdzieliłam nożem, na tyle, na ile mogłam. Nie możesz wrzucić kuli żywicy do tłuszczu, lepiej gdy będzie w kawałkach. W miarę rozdrobnioną żywicę zalej ciepłym spirytusem do przykrycia żywicy, zamknij w słoiku, odstaw w ciemne, ciepłe miejsce, np na lekko grzejący kaloryfer – dla izolacji od bezpośredniego źródła ciepła możesz na kaloryfer najpierw położyć złożoną ściereczkę bawełnianą. Na drugi dzień wlej do środka tłuszcz podgrzany do temperatury 50 -55 st. C. Użyłam tłuszczu gęsiego, możesz użyć wieprzowego, roślinnego, jeśli zdecydujesz się na roślinny, to wybierz olej rafinowany. Proporcje 1:5, gdzie 5 oznacza ilość tłuszczu. Możesz zrobić to „na oko” – wsyp żywicę do słoja, zaznacz kreskę, dokąd sięga żywica, dorysuj 5 części tłuszczu i wlej do tego miejsca, które zaznaczyłeś jako piąte. Część żywiczną policz jako pierwszą. Wstaw słój do piekarnika podgrzanego do temperatury 50 st. C. Dalej jak w przypadku maceracji topolą. Ja robiłam dwa maceraty – topolowy i żywiczny razem, w piekarniku. Po maceracji odciśnij mocno w poczwórnie złożonej gazie. Co zrobić z resztkami po odciśnięciu? Gdy będziesz przecedzać macerat żywiczny, to zauważysz, że nie wszystko się roztopiło, maź nadal jest klejąca. Odcisnęłam ją mocno i zalałam ciepłym spirytusem, słój owinęłam srebrem i położyłam na ciepłym kaloryferze. Co kilka godzin wstrząsałam słojem i nożem rozdrabniałam resztki, by umożliwić spirytusowi macerację. Macerowało się 3 dni – resztki żywiczne straciły lepkość, stały się kruche, a płyn ciemnobrązowy. Taki kolor nadała kalafonia, która w kontakcie z ciałem powoduje jego rozgrzanie, ma lekkie właściwości przeciwzapalne, które wykorzystuje się do produkcji plastra nostrzykowego – na trudno gojące się rany. Nie dodaję jej do maści, będę testować na sobie, chcę przygotować coś w aerozolu dla ludzi nie lubiących maści. Już niedługo zacznie się wiosna i pąki będą nabrzmiewać, wtedy zajmę się produkcją aerozolu. Pozostały nam jeszcze trzy składniki maści: żywokost, propolis i dziurawiec. Wynika z tego, że post na pewno będzie długi. Mam nadzieję, że starczy ci cierpliwości w czytaniu. Najlepiej, gdybyś miał żywokost w postaci glicerytu – ułatwia to łączenie fazy olejowej z wodną, ale możesz też zrobić wódkę żywokostową, tylko w przypadku robienia maści musisz mieć też lanolinę, inaczej się nie połączy!! Macerat żywokostowy Zrób glicerynowo-alkoholowy, przepis tutaj – jedna uwaga – jeśli jest zbyt gęsty, dodaj trochę wody, wymieszaj, dodaj gliceryny, wymieszaj. Jeśli masz tylko susz żywokostowy, zmaceruj go w alkoholu 40% w stosunku 1:5, gdzie 5 oznacza alkohol. Uwaga! Jeśli będziesz dodawać macerat alkoholowy z żywokostu, to musisz dodać też odpowiednią ilość lanoliny, inaczej maść się rozwarstwi. Lanolina przyjmie 2 razy więcej wody, czyli też glicerytu, alkoholu. Jeśli po zrobieniu maści z wódką żywokostową, maść się rozwarstwi, to delikatnie ją stop i dodać stopionej (osobno) lanoliny, zmiksuj, włóż do lodówki. Macerat dziurawcowy O dziurawcu już pisałam, przepis na macerat alkoholowy tutaj, na macerat olejowy tutaj. Dziurawiec łagodzi nerwobóle, jeśli chcesz zrobić macerat alkoholowy, to użyj alkoholu 40%, w artykule jest podany 70%, ale to do działania przeciwdepresyjnego, dla działania przeciwbólowego wystarczy alkohol 40%. Po prostu zalej rozdrobnione kwiaty dziurawca (lepiej same, mają więcej hyperycyny niż liście) w stosunku 1:3 alkoholem 40%, nie musisz osłaniać przed światłem, postaw w miejscu ciepłym, codziennie wstrząśnij, po 2 tygodniach przefiltruj. Możesz użyć też maceratu olejowego z dziurawca, przepis tutaj. Jeśli masz olej, to wlej go po prostu to stopionych tłuszczy – maceratu topolowego, żywicznego. Jeśli masz macerat alkoholowy, to najpierw musisz go połączyć z lanoliną, inaczej maść się rozwarstwi. Ja mam trochę maceratu olejowego z dziurawca i sporo maceratu alkoholowego. Dodaję to i to. Alkohol najpierw muszę połączyć z lanoliną, która przyjmie 2 razy więcej wody, niż sama waży. Odmierzam więc 100 g lanoliny, 100 g maceratu alkoholowego z dziurawca (to 120 ml!). Podgrzewam lanolinę do stopienia, odstawiam, podgrzewam do podobnej temperatury – ok 45 stopni C – macerat alkoholowy z dziurawca. gdy obydwa składniki są w podobnej temperaturze, wlewam do lanoliny alkohol, równocześnie miksując za pomocą końcówki motylkowej. Uzyskuję brunatnoczerwoną maź, jest jednolita, nie rozwarstwia się. Uwaga: Nazajutrz maść jednak się rozwarstwiła, dodaję jeszcze łyżeczkę lanoliny. Propolis Kup w sklepie zielarskim lub zrób wg przepisu tutaj. Propolis wzmacnia działanie przeciwzapalne wyciągu z topoli, jeśli jesteś uczulony na produkty pszczele, nie stosuj propolisu. Propolis przygotowuję podobnie jak macerat dziurawcowy z alkoholu, czyli poprzez połączenie go z lanoliną, używam 100 g lanoliny i 100 g propolisu. Lekko podgrzewam lanolinę – do 50 st. C, propolis podgrzewam do 40 st. C. Do lanoliny wlewam propolis i równocześnie miksuję końcówką motylkową. Uwaga: Podobna jak poprzednio – użyj więcej lanoliny, na drugi dzień, maść się rozwarstwiła. Mam kilka maści przyrządzonych oddzielnie. Mieszam teraz ze sobą: 1 l tłuszczu stopionego z topolą 1 l tłuszczu stopionego z żywicą 1 l tłuszczu wymieszanego w proporcji 1:3 z glicerytem żywokostowym (3 oznacza ilość tłuszczu) 700 ml połączonego: lanoliny i alkoholu dziurawcowego i maceratu olejowego z dziurawca – ty możesz użyć samego maceratu olejowego z dziurawca – jeśli masz 300 ml tłuszczu wymieszanego z propolisem Opcjonalnie – możesz dodać olejki rozgrzewające – kamforowy, goździkowy, rozmarynowy, sosnowy. Ja dodałam olejek kamforowy, ma silne działanie rozgrzewające. Przygotowane tłuszcze wyciąg z lodówki na 2-3 godziny przed zrobieniem maści. Jak już będą lekko lejące, zlej je do jednego naczynia i wymieszaj blenderem nie unosząc go do góry. Wyłącz blender, zamieszaj nim jak łopatką, znowu zblenduj. Dodaj olejki eteryczne, zblenduj. Jeśli nie masz czasu lub możliwości, możesz gotową maść zakupić w moim sklepie, jest dostępna tutaj. To jest wersja bez propolisu. Uproszczona wersja maści Do czystego słoja wrzuć rozdrobnione pączki topoli, zeskrobaną i pociętą korę topoli, łyżkę żywicy, lekko ubij, zalej je alkoholem – tylko do przykrycia, zakręć słoik, odstaw na noc na kaloryfer, połóż na nim ściereczkę, żeby nie było zbyt wysokiej temperatury w słoju. Nie powinna przekraczać 50 st. C. Rano stop 200 ml tłuszczu zwierzęcego (możesz użyć roślinnego, ale ma mniejszą zdolność do przenikania przez skórę). Tłuszczem o temperaturze do 60 st. C zalej rozdrobnioną masę roślinno-żywiczną. Wstaw do piekarnika rozgrzanego do temperatury 50 st. C. Potrzymaj w nim 2 godziny, co 20-30 minut otwórz piekarnik i wstrząśnij słoikiem. Pozostaw do ostygnięcia w piekarniku. Przecedź masę, gdy tłuszcz będzie lekko ciepły. Twoja maść jest gotowa, jeśli masz gliceryt żywokostowy, to podgrzej go lekko, żeby osiągnął taką temperaturę, jaką ma tłuszcz i wlej do niego, równocześnie blendując. Jeśli masz macerat olejowy z dziurawca, również go dodaj w tym momencie. Maść może być bardzo rzadka, ale najważniejsze, żeby się nie rozwarstwiała. Jeśli tak się stanie, dodaj do niej stopionej lanoliny – oceń „na oko” – zobaczysz na dnie, ile wody/alkoholu się nie związało i dodaj o połowę mniej stopionej lanoliny. Lanolina powinna być w podobnej temperaturze, co maść. To już naprawdę koniec, jestem zachwycona działaniem maści, szybko rozgrzewa, ale żeby naprawdę działała, trzeba ją stosować co najmniej 2 razy dziennie, przy silnych bólach smaruj co 2-3 godziny. Zawsze przypominam sobie w takich sytuacjach lodówkę mojej mamy, w której na honorowym miejscu stoi maść ode mnie – otrzymała ją pół roku temu. 😉 Powodzenia w kręceniu, pamiętajcie maść może brudzić, należy ją przechowywać w lodówce, no i najważniejsze – trzeba nią smarować. 🙂 A już niedługo… Kwitnąca brzoza Jeśli nie masz czasu, dostępu do ziół lub z innych powodów jest ci wygodniej zakupić gotowy produkt, to zapraszam do mojego sklepu internetowego, możesz w nim kupić niektóre opisywane przeze mnie produkty. Sklep tutaj. Dla osób, które zaczynają się poruszać w świecie zielarskim napisałam książkę – „Zioła dla zdrowia, smaku i urody„, jest to sposób przetwarzania roślin oraz mnóstwo przepisów na użycie ziół w kulinarnie, kosmetyce i leczniczo. Książkę zakupisz tutaj. Możesz też wpisać w google jej tytuł i dodać ceneo – wybierz dobrą opcję dla siebie.
Wzmacniająco. Antyseptycznie. Przeciwgrzybiczo. Odkażająco. Działają wykrztuśnie, dezynfekują drogi oddechowe. Dlatego też stosowane są przy bronchicie, chorobach dróg oddechowych. Przeciwgorączkowo. Przeciwartretycznie. Z pączków brzozy przygotowuje się kąpiele skuteczne w leczeniu przewlekłych egzem. Olej lub maść na bazie żywokostu przynosi zatem ulgę w leczeniu takich przypadłości jak: reumatoidalne zapalenie stawów, ból towarzyszący zmianom zwyrodnieniowym lub kontuzjom, urazy stawów i mięśni, a także zwichnięcia i skręcenia. Co ważne, maść z żywokostu warto stosować także podczas rekonwalescencji po złamaniach kości. Jak wspomniano, produkty z brzozy to najczęściej preparaty w formie suszu. Można zrobić z nich herbatę z brzozy lub napar do okładów zewnętrznych czy też wywar z liści brzozy. Popularne są też nalewki z brzozy i sok lub syrop z liści brzozy. Niektóre surowce, jak pączki brzozowe mogą być nawet spożywane na surowo. Brzoza 37CC.